sobota, 24 maja 2014

Dziaj dzień zakończylem dwa razy na 10 i raz na 9 miejscu na 13 zawodników w każdym wyścigu. Jednak nie pozycja na mecie była dzisiaj dla mnie najważniejsza. Najistotniejsza była nauka i zbieranie doświadczenia. Ostatni bieg w kierunku normalnym z pozory przegrany po beznadziejnych kwalifikacjach, nauczyl mnie jazdy obronnej.


Dzień uważam za jak najbardziej udany.

Jutro o 9 ruszają ostatnie dwie sesje, w których uczestniczą wszyscy zawodnicy. Kierunki są jeszcze nieznane, ale obstawiam jeden rewers i
jeden normal.

Teraz czas na relaks i drzemke.
Dobranoc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz